Kilka lat temu zakupiłam szablony, potrzebną do tego farbę w sztyfcie no i odpowiedni pędzelek.
Oto moje próby połączenie tych trzech rzeczy....
Serduszka, na których wymalowałam bombki....
Cała czwórka , w tym jedno pomaziane brokatem......miałam nadzieję, że będzie się ładnie mieniło, ale w dziennym świetle nie wygląda za specjalnie, natomiast w blasku świec, prezentuje się całkiem nieżle....
Miłej niedzieli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz